Murzyn na urlopie

Buhaj: - Łubudubu łubudubu niechaj żyje prezes naszego klubu. Katotaliban zwycięży w Polsce, a wtedy przyjdę i opróznię lodówki niewiernych.

Artur: - Dzwońcie do Opola. Murzyn, wróć! Czy może dosięgła go zemsta El Profesore Zbycha?

Buhaj: - Już 5 dni go nie ma... Jeszcze 2 i może wróci.

Artur: - Ciekawe, gdzie czarne bony turystyczne są wykorzystane...

Buhaj: - A może dostał bana od starej, bo wyrażał się brzydko przy małych murzyniątkach? Pewnie zamiast mama mówią "ale debil".

Krzysiek: - Dzisiaj będę sobie wyobrażał, że z nim pracuję. Poproszę o najlepsze cytaty.

Artur: - "Ale ta robota jest zjebana".

Buhaj: - "Ale debil".

Artur: - Beki już były in tribute to Murzyn. Buhaj musi sobie dziś dobrze zjeść żeby był materiał na kolejne trybuty.

Buhaj: - Murzyn bekał z wkładką.

Artur: - Nikt tak wspaniale nie bekał.

Krzysiek: - Czuć było w całym biurze treści żołądkowe.