Okno życia
Poruszenie w biurze wywołał news o dwudziestolatku znalezionym w oknie życia.
- Dobrze, że jestem otyły i moja mama nie da rady mnie już wcisnąć do okna życia - oznajmił Buhaj.
- Sam byś się włożył epdale jako restart - mruknął Artur.
- Potrzebowałbym balkonowych drzwi życia- stwierdził Buhaj.
- Chyba wrót życia - zaśmiał się Jabol.
- Brzmi lepiej - pokiwał głową Buhaj. - Do okna nawet nie dałbym rady nasrać.
Artykuł dostępnyt pod linkiem https://gazetawroclawska.pl/alarm-w-oknie-zycia-przy-ul-rydygiera-we-wroclawiu-zakonnice-znalazly-w-nim-20letniego-mezczyzne/ar/c1-15879093
Dodaj komentarz